Istotna zmiana jakościowa w podejściu do formułowania nowej polityki klimatyczno-energetycznej i wyzwań w zakresie energetyki rozproszonej
Wkrótce ma zostać przedstawiony program zmierzający m.in. do tego, aby na obszarach miejskich stworzyć nową agendę dotyczącą urbanistyki, zagospodarowania terenów, nawodnienia i terenów zielonych, jak również wyznaczenia nowych, jakościowych standardów w zakresie budownictwa.
Istotne zasady i wytyczne dla budowania polityki energetycznej opartej na zrównoważonym rozwoju
Budynki będą obowiązkowo wyposażone w instalacje energetyczne oparte na źródłach odnawialnych – podkreśla dla agencji Newseria Biznes Ireneusz Zyska, wiceminister klimatu i pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii. Mówiąc o obszarach wiejskich, wskazał na rozwój biogazowni, wsparcie rozproszonej energetyki prosumenckiej, tworzeniu autonomicznych rejonów energetycznych, klastrów energii oraz spółdzielni energetycznych. Jak podkreślił minister, Polska wieś może być zieloną doliną efektywności energetycznej i wytwarzania energii na potrzeby lokalne. W kwestii klastrów, spółdzielni energetycznych czy autonomicznych rejonów energetycznych jest już duże oczekiwane ze strony przyszłych beneficjentów na regulacje ułatwiające podejmowanie konkretnych działań inwestycyjnych, a w przypadku spółdzielni i obszarów autonomicznych – projektów pilotażowych, zaznacza Rafał Czaja ze Stowarzyszenia na rzecz Efektywności im. prof. Żmijewskiego. Energetyka rozproszona na obszarach wiejskich czy miejsko-wiejskich, to szansa na budowanie niezależności energetycznej, zaznacza dla Leonardo-Energy.pl Rafał Czaja. We wtorek, 2 marca Minister klimatu Michał Kurtyka zapowiedział, że zaproponuje zmiany regulacji także w obszarze morskiej energetyki wiatrowej, a wśród modyfikacji miałyby się znaleźć „ramy finansowania potężnych inwestycji”.
Morska Energetyka Wiatrowa. Polskie firmy mogą dostarczyć połowę komponentów dla offshore
Zdaniem ministra Kurtyki, „jakość energii” z wiatru na morzu jest dla systemu atrakcyjna, a w ciągu dekady powinniśmy mieć 8 GW, „a być może i więcej” mocy zainstalowanej w morskich wiatrakach. Minister ocenił także, że polski system elektroenergetyczny w nadchodzących latach będzie silnie ewoluował, a obecnie system cierpi na brak elastyczności i ministerstwo musi myśleć o ewolucji przez pryzmat zwiększenia jego elastyczności.