Jak informuje Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW), budowa elektrowni wiatrowych na lądzie o mocy 3,5 GW przyczynia się do uzyskiwania dodatkowych wpływów dla samorządów, które sięgają około 156 milionów rocznie.
Ponad 145 milionów wynosi koszt corocznych podatków oraz przyrost o 3,5 GW da do 2022 roku około 10 GW mocy zainstalowanej. Prezes PSEW – Janusz Gajowiecki, podkreślił, że na przestrzeni ostatnich lat spadają koszty produkcyjne energii wiatrowej. Kilka lat temu 1 MWh kosztował około 500 złotych, natomiast w zeszłym roku koszty spadły do 200 złotych za MWh. Powiedział także, że wybudowanie wiatraków, które mają oddać w sumie 10 GW mocy stworzy ponad 2 tysiące nowych miejsc pracy.
Energetyka wiatrowa. Jaką rolę ma do odegrania miedź?
PSEW wyliczył, że 3,5 GW mocy przekłada się na roczne oszczędności, które wyniosą ponad 4 miliardy złotych oraz wywoła to spadek ceny 1 MWh o 25 złotych. Dodatkowa moc zainstalowana przyczyni się do znacznego ograniczenia emisji dwutlenku węgla o 10 milionów ton. Jak donosi PSEW, kolejny inwestycyjny rozkwit czeka offshore. Plany budowy morskiej farmy wiatrowej o mocy 6 GW zaowocuje nowymi miejscami pracy, których będzie ponad 70 tysięcy. Dzięki offshorowi kolejne miejsca pracy, będą przynosić około 60 miliardowy zysk do PKB oraz ponad 15 miliardów wpływów z CIT i VAT do 2030 roku.
Energetyka wiatrowa. Dlaczego warto na nią postawić?
Z uwagi na konkurencyjność cenową, energetyka wiatrowa nie tylko przyczyni się do realizacji przez Polskę celów unijnych w zakresie OZE, ale również będzie zabezpieczać odbiorców końcowych przed wzrostem cen energii – powiedział Wiceminister Energii, Krzysztof Kubów, w czasie wizyty na należącej do PGE farmy wiatrowej Lotnisko koło Kopaniewa (Pomorskie). Ważne podkreślenia, na co zwracają także uwagę eksperci Europejskiego Instytutu jest to, że dzięki rozwojowi energetyki wiatrowej (w tym offshore) wzrośnie zapotrzebowanie kablowania, aby zapewnić przesył energii z wiatraków.
