Nowelizacja ustawy o odnawialnych źródłach energii leży na biurku prezydenta i podobno jest analizowana. Pytanie czy zostanie podpisana. Z informacji portalu Wysokie Napiecie.pl wynika, że Kancelaria Prezydenta zamówiła ekspertyzę dotyczącą ostatniej z tych ustaw i otrzymała już odpowiedź – rekomenduje weto.
Jak pisała wcześniej “Gazeta Prawna” organizacje z branży energii odnawialnej apelowały do prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowanie nowelizacji ustawy o OZE. W ich ocenie nowela nie poprawi złej sytuacji branży, a dodatkowo podważa zaufanie do państwa, bo jest zmianą reguł w trakcie gry.
Krytycznie ustawę ocenił także Prezes Urzędu Regulacji Energetyki, który na etapie prac sejmowych, nie został nawet zaproszony do udziału w posiedzeniu komisji rozpatrującej projekt o takim znaczeniu. Jeśli prezydent nie podpisze tej nowelizacji, nie będzie odosobniony w negatywnych opiniach.
Z informacji portalu Wysokie Napiecie.pl wynika też, że krytycznie zmiany dokonywane w ustawie o odnawialnych źródłach energii ocenia także Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Skutkiem wejścia w życie tzw. Lex Energa będzie taka zmiana sytuacji części wytwórców energii ze źródeł odnawialnych, która doprowadzi do rozwiązania ich umów długoterminowych z państwowymi koncernami.
Zmiany to problem, który uderzy także w małych inwestorów, którzy umów długoterminowych z państwowymi koncernami na zakup tzw. zielonych certyfikatów i tak nigdy nie mieli i borykają się z problemem opłacalności inwestycji – wylicza Wysokie Napięcie.
Kancelaria poinformowała portal, że czas na decyzję głowy państwa w sprawie nowelizacji ustawy o OZE upływa w piątek, 18 sierpnia.
Czytaj także: Raport DecarbEurope 2017: Łączenie technologii dla czystej przyszłości