Od trzech lat wspieramy rozwój rynku elektromobilności poprzez rozwój rynku i systemy regulacji oraz wsparcia
Ustawa o elektromobilności była pierwszym tego typu prawem w Europie – to słowa Mateusza Morawieckiego, Premiera RP, które powiedział podczas sesji inauguracyjnej Global e-Mobility Forum. Polska jest największym producentem i eksporterem autobusów elektrycznych. Zwiększyła się również liczba produkowanych pojazdów aż 12-krotnie, natomiast stacji ładowania pojazdów jest pięć razy więcej. Według słów Mateusza Morawieckiego, polski przemysł motoryzacyjny jest silną podstawą, by rozwinąć elektromobilność w Polsce. – Jestem przekonany, że wsparcie dla rynku elektromobilności przyspieszy transformację sektora transportowego w stronę zeroemisyjnego. Przez ostatnie 3 lata wspieraliśmy rozwój rynku ze strony popytu, podaży, jak i regulacji. Wprowadziliśmy odpowiednie zachęty finansowe. Rozwój elektromobilności to pierwszy taki projekt w Polsce – skomentował Premier RP.
Transport ciężarowy. Dlaczego zeroemisyjność się opłaci?
Jak podkreślił, dojście przez Polskę do niskoemisyjnego transportu prowadzi przez elektromobilność. – To, na co stawiamy, to elektromobilność i fotowoltaika – oznajmił.
Michał Kurtyka, minister klimatu, oświadczył, że zdecydowali się na podpisanie deklaracji, która dotyczy rozwoju elektromobilności z krajami wspólnie reprezentującymi połowę ludności na świecie. – Moją rolą, jako ministra klimatu, jest nakierowanie polskiego transportu zeroemisyjnego – stwierdził. Kurtyka zaznaczył, że w Polsce znajduje się już 600 wolnych i 400 szybkich stacji ładowania. Na naszych drogach można zobaczyć ok. 200 autobusów elektrycznych, a na dodatek 400 jest w trakcie produkcji.
– Polska jest także liderem w Europie w produkcji pojazdów elektrycznych. W Polsce produkuje się ok. 40 procent baterii litowo-jonowych, jakie powstaje w Europie – powiedział. Liczba pojazdów na świecie wzrośnie aż o trzy miliony i to jedynie w tym roku. Czas oczekiwania na nie zmniejszył się do 4-5 miesięcy z dotychczasowych 16. Minister klimatu podkreślił, że dzięki kierowaniu transportu w kierunku niskoemisyjności i zeroemisyjności, np., za pomocą właśnie elektromobilności, można ograniczyć emisję CO2 o niemal 50 procent. Dodał także, że Polska jest liderem w produkcji autobusów, dzięki czemu dynamicznie rośnie ich liczba również na naszych ulicach.
– w 24 polskich miastach po ulicach jeżdżą autobusy napędzane energią elektryczną lub paliwem alternatywnym, a kolejne kilkaset jest w drodze. Oznacza 11-krotny wzrost liczy e-autobusów w stosunku do 2016 r. – oświadczył Kurtyka.
Elektromobilność. Jak zmieniać transport i komunikację, by chronić środowisko?
Według ministra klimatu elektromobilność jest szansą na skok gospodarczy w sektorach, które są z nią powiązane. – Dzięki elektromobilności możemy mieć czyste miasta i czyste powietrze, ale to również szansa na dynamiczny rozwój gospodarczy i to w wielu sektorach. Polska ma duży potencjał jeśli chodzi o budowę i rozwój elektronicznych pojazdów, jak i infrastruktury – zaznaczył. Kurtyka dodał także, że w skali globalnej już do 2025 roku będzie można wybierać między ok. 300 modelami pojazdów elektrycznych, a cała brażna, która zajmuje się produkcją takich samochodów, będzie dofinansowywana setkami miliardów euro. – Już dziś polski eksport autobusów na prąd jest wart ponad 50 mln euro, co czyni Polskę liderem w UE – oznajmił.
