Polska pojawiła się w krajobrazie morskiej energetyki wiatrowej
Jako kraj mamy powody, dla których uważamy, że Polska jest już gotowa na rozwój offshore i są to:
- spadek kosztów (spadły one o 61 procent od 2012 roku),
- dojrzałość technologii offshore,
- duże potrzeby rynkowe,
- dobre warunki wietrzne.
To wszystko sprawia, że warto w Polsce inwestować, a nasz kraj nie będzie ponosić wysokiego ryzyka poprzez inwestycję w już rozwiniętą technologią. Ważne jest, aby otoczenie prawne było precyzyjnie opisane, co przełoży się na szybki rozwój przy stosunkowo niskich kosztach. Przedstawiciele firmy Ørsted zaznaczyli, że już w 2020 roku będą mogli mówić o projektach mierzalnych, z ich realizacją w 2024–2025 roku. Podczas dyskusji wskazywano także, że celem naszego kraju ma też być uniknięcie błędów niemieckiego Energiewende, a w tym niedostateczny rozwój sieci przesyłowych razem z rozwojem kolejnych mocy OZE.
Podczas debaty PGE wskazało, że chce mieć 25 procent udziału w rynku OZE przy generacji energii elektrycznej. Ma to zostać osiągnięte przez rozwój morskich farm wiatrowych czy przez fotowoltaikę. Offshore może się okazać najważniejszym elementem działalności PGE. Już teraz PGE jest największym inwestorem w lądowych farmach wiatrowych – powiedziała prezes zarządu PGE Baltica Monika Morawiecka. Dawid Klimaczak, Prezes Zarządu Enea Trading, wyraził przekonanie, że bloki węglowe przestaną być używane, przez wzgląd na wymagania europejskie, które nawołują do korzystania z OZE. Pojawia się pytanie, jak sfinansować transformację energetyczną w kierunku OZE. Inwestycje w morskie farmy wiatrowe to koszt ponad 120 mld zł i zachodzi obawa, że grupy energetyczne nie mają obecnie takiego kapitału. Dlatego też należy zbudować ekosystem, gdzie będzie można zaprosić inwestorów zagranicznych.
Morska Energetyka Wiatrowa. Polskie firmy mogą dostarczyć połowę komponentów dla offshore
Wiceprezes Grupy Tauron, Jarosław Broda uważa, że przyszłością energetyki nie są to lądowe czy morskie farmy wiatrowe, ale miks różnych technologii oraz demokratyzacja energetyki, co ma zmienić funkcjonowanie rynków energetycznych.