Uproszczenie i urynkowienie zasad budowy infrastruktury do ładowania, objęcie ustawą innych niż samochodowy pojazdów elektrycznych zastąpienie koncepcji stref zeroemisyjnych strefami niskoemisyjnymi oraz ułatwienia dla rozwoju carsharingu to główne zmiany w projekcie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, wprowadzone po analizie uwag zgłoszonych w ramach konsultacji. Teraz projekt stanie się przedmiotem prac rządu.
Konsultacje publiczne projektu ustawy wywołały bardzo duże zainteresowanie, bo uwagi do projektu zgłosiło ponad 100 podmiotów i instytucji.
Kluczową zmianą wprowadzoną w projekcie jest urynkowienie i uproszczenie zasad budowy infrastruktury do ładowania pojazdów elektrycznych. Według przepisów projektu ustawy w latach 2018-19 punkty ładowania będą powstawały na zasadach rynkowych, a podmioty realizujące inwestycję będą mogły korzystać ze wsparcia finansowego ze środków Funduszu Niskoemisyjnego Transportu.
Projekt przewiduje ponadto od 2020 r. możliwość włączenia w proces budowy punktów ładowania gmin i operatorów systemów dystrybucyjnych elektroenergetycznych.
W projekcie rozszerzono również definicję ładowania, która pozwoli na oferowanie usługi ładowania nie tylko użytkownikom pojazdów elektrycznych, ale również motorowerów lub rowerów elektrycznych. Natomiast nowa definicja stacji ładowania pozwoli zapewnić miejsce postoju przy punkcie ładowania i ułatwia realizacji usługi ładowania.
W ślad za zgłoszonymi uwagami projekt ustawy pozwala na tworzenie stref niskoemisyjnego transportu. Samochody napędzane paliwami konwencjonalnymi (benzyna, olej napędowy) będą miały ograniczony dostęp do tych stref. Jednak decyzja o powstaniu strefy niskoemisyjnego transportu będzie należeć do samorządów.
W projekcie pojawiły się także rozwiązania, których celem jest likwidacja obecnych barier w rozwoju usług carsharingu elektrycznych samochodów. Zgodnie z przedstawioną propozycją ta forma działalności ma zostać uznana za rodzaj transportu publicznego.
Jak zapowiada odpowiedzialny za projekt resort energii projektem ma się zająć w najbliższych tygodniach Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów i Komitet ds. Europejskich, a w dalszej kolejności – Stały Komitet RM i Rada Ministrów.