TAURON podejmuje kompleksowe działania, by sprostać wymogom zaostrzającej się polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Wśród nich na pierwszy plan wysuwają się projekty badawczo-rozwojowe mające na celu ograniczenie emisyjności – czytamy w komunikacie prasowym.
Największa inwestycja Grupy, blok o mocy 910 MW w Jaworznie, budowany jest przy zastosowaniu najlepszych dostępnych technologii. Starsze jednostki, których dalsza eksploatacja ma uzasadnienie ekonomiczne, są sukcesywnie modernizowane, tak by dostosowywać je do wchodzących w życie wymogów.
Spółki Grupy TAURON prowadzą prace naukowo-badawcze, których celem jest rozwój czystych technologii węglowych. Henryk Kowalczyk, Minister Środowiska, odwiedził elektrownie w Łaziskach, w której TAURON uruchomił instalację przetwarzającą CO2 w syntetyczny gaz ziemny przy udziale nadmiarowej energii elektrycznej z OZE.
– Można doszukiwać się w tym zakresie pewnej analogii do rozwoju innych metod obróbki gazów spalinowych. W latach 70-80 ubiegłego wieku szukano rozwiązania, które zamieniłoby w produkt siarkę. Opracowana została metoda, która pozwala na zneutralizowanie tlenków siarki i przekształcenie ich w produkt, w coś co obecnie jest niemal w każdym pomieszczeniu – gips. Teraz stoimy przed podobnym problemem: co zrobić z dwutlenkiem węgla – podkreśla Kazimierz Szynol, prezes zarządu TAURON Wytwarzanie.
Próbą odpowiedzi na te wyzwania jest przekształcenie CO2 w gaz ziemny w pilotażowej instalacji uruchomianej w elektrowni w Łaziskach. TAURON Wytwarzanie jest liderem konsorcjum CO2-SNG, grupującym polskie oraz francuskie podmioty, które realizują projekt zakładający opracowanie technologii przekształcania dwutlenku węgla, powstającego w wyniku spalania paliw w instalacjach przemysłowych na syntetyczny gaz ziemny (SNG) – niemal czysty metan.
Gaz ten powstaje w wyniku reakcji CO2 z wodorem. Wodór powstaje w procesie elektrolizy, który zasilany jest nadwyżką taniej energii elektrycznej pochodzącej ze źródeł odnawialnych (OZE) w dolinach obciążeń systemu elektroenergetycznego. Projekt zakłada, że może to być sposób na przechowywanie nadwyżki energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych, a jednocześnie perspektywiczne rozwiązanie dla zagospodarowania CO2.
Dzięki tej nowatorskiej technologii zwiększeniu ulegnie zdolność magazynowania energii w postaci metanu przy jednoczesnym wykorzystaniu CO2 do celów gospodarczych.
Wyprodukowany w godzinach nadwyżki energii elektrycznej SNG (syntetyczny gaz ziemny) może być zatłaczany do istniejącej sieci gazu ziemnego w celu wykorzystania go w godzinach szczytu do produkcji energii np. w turbinie gazowej. Może też – po sprężeniu – już jako CNG (Compressed Natural Gas) zostać wykorzystany w transporcie samochodowym.
Projekt jest dofinansowany ze środków KIC InnoEnergy oraz finansowany przez EIT InnoEnergy wspierany przez Europejski Instytut Innowacji i Technologii – EIT w ramach programu UE w zakresie badań naukowych i innowacji – Horizon 2020.
ZOBACZ TAKŻE:
Tauron rozwija elektromobilność. Powstanie 40 stacji ładowania
Auta elektryczne – sprzedaż w Europie i w Polsce. 10 faktów o elektromoblinośc