Volkswagen od afery spalinowej robi co może, aby nie być z nią kojarzony. Tak jak inni producenci jako ścieżkę rozwoju, wskazuje auta o napędzie elektrycznym. Wcześniej zapowiadał produkcję elektryków za rozsądną cenę. Teraz rzuca wyzwanie Tesli, która na rynku USA wiedzie prym. Planuje zainwestować 800 mln dolarów.
Światowy lider produkcji znacznie bardziej tradycyjnych aut, niemiecki Volkswagen, postanowił pokonać Teslę na jej własnym terenie, do tego jej własną bronią. To będzie jednak kosztowna batalia dla firmy z Wolfsburga – podaje chip.pl
Jak informuje portal, podczas Detroit Auto Show ogłoszono plany firmy na rozszerzenie istniejącej w USA fabryki, tak by mogła tworzyć auta elektryczne. Fabryka VW w Chattanooga, w stanie Tennessee zostanie przebudowana za 800 milionów dolarów. W 2022 roku, kiedy przebudowa zostanie ukończona, ma być produkowany tam nowy model auta elektrycznego: VW CROZZ.
ZOBACZ TAKŻE: Boom na auta elektryczne to dobra wiadomość dla miedzi. Oto dlaczego
Ten elektryczny SUV ma być konkurencją dla Tesli. Niemcy planują, że produkcja w 2020 roku sięgnie miliona sztuk rocznie. Głównym konkurentem VW jest Tesla, która sprzedaje obecnie Model3.
Plany inwestycyjne niemieckiego koncernu samochodowego pochwalił na Twitterze prezydent USA Donald Trump. “Volkswagen zainwestuje 800 milionów dolarów w Chattanooga, Tennessee. Będą produkować pojazdy elektryczne. Gratulacje dla Chattanoogi i dla Tennessee za dobrze wykonaną robotę. Duże zwycięstwo!” – napisał Trump na Twitterze.
CZYTAJ: Auta elektryczne. Nowe rozwiązania mogą zwiększyć dwukrotnie ich zasięg