Komisja Europejska rozpoczęła prace nad reformą unijnego rynku gazu ziemnego. Zmiany będą mieć konsekwencje dla Polski. Maria Olczak z Florence School of Regulation wyjaśnia kierunki w jakich zmierzają nowe unijne regulacje i ich znaczenie dla naszej energetyki.
Komisja Europejska rozpoczęła prace nad reformą rynku gazu ziemnego, a ich efekty poznamy najprawdopodobniej już w przyszłym roku. Nowy pakiet legislacyjny ma przede wszystkim dostosować unijny rynek gazu do nowych wyzwań – gaz oraz istniejąca infrastruktura gazowa mają stanowić istotne wsparcie dla stabilnego i bezpiecznego funkcjonowania systemu elektroenergetycznego opartego w coraz większym stopniu na trudnych do kontrolowania odnawialnych źródłach energii. Tradycyjny gaz ziemny, z kolei, ma być stopniowo zastępowany mniej emisyjnymi źródłami energii, takimi jak biogaz, biometan, biowodów czy gaz syntetyczny. Bez wątpienia nowy pakiet gazowy będzie miał duże znaczenie dla dalszego rozwoju rynku gazu w Polsce oraz stanowi szansę na przyspieszenie transformacji energetycznej kraju.
CZYTAJ: Ramy polityki w zakresie klimatu i energii UE do roku 2030 [WEBINARIUM]
W grudniu ubiegłego roku zakończyły się negocjacje nad ostatecznym kształtem Pakietu Zimowego („Czysta energia dla wszystkich Europejczyków”). Pakiet składający się z czterech rozporządzeń oraz czterech dyrektyw miał na celu reformę unijnego rynku energii elektrycznej, tak by go dostosować do nowych realiów (m.in. do konieczności integracji rosnącego udziału energii z odnawialnych źródeł, OZE) oraz zapewnić stopniową dekarbonizację systemu energetycznego UE. W trakcie negocjacji uzgodniono nowe cele – do 2030 r. udział odnawialnych źródeł energii w końcowym zużyciu dla całej UE ma wzrosnąć do 32%, emisja gazów cieplarnianych ma zostać zredukowana o co najmniej 40% w porównaniu do roku 1990, efektywność energetyczna ma wzrosnąć do poziomu 32.5%.
W odróżnieniu od trzech pakietów liberalizacyjnych, kiedy dyskusje o koniecznych zmianach na rynku energii elektrycznej i gazu ziemnego toczyły się równolegle, tym razem reformy rynku gazu zostały odłożone w czasie. Pomimo to, w ciągu ostatnich kilku miesięcy gaz ziemny był stale obecny na agendzie unijnych instytucji, przy okazji nowelizacji rozporządzenia o bezpieczeństwie dostaw gazu wprowadzającym unijny mechanizm solidarności energetycznej w sytuacjach kryzysowych; publikacji trzeciej europejskiej listy projektów wspólnego zainteresowania (ang. Projects of Common Interest, PCI). Także ostatnio, w związku z rewizją dyrektywy gazowej, która rozszerza stosowanie prawa UE (w tym także zasad trzeciego pakietu energetycznego) do wszystkich gazociągów łączących państwa trzecie z państwami członkowskimi UE.
Klaus Dieter-Borchardt, zastępca dyrektora generalnego w Dyrekcji Generalnej ds. Energii poinformował, że Komisja rozpoczęła już prace nad nowym pakietem legislacyjnym dotyczącym rynku gazu, który ma zostać przedstawiony w 2020 r. Oznacza to, że pakiet przedstawi Komisja w nowym składzie, która zostanie wyłoniona po majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Mimo że propozycję KE poznamy dopiero za kilka miesięcy, prace nad nowym pakiet gazowym na dobre już się rozpoczęły i będzie to jedno z najważniejszych wyzwań stojących przed nowym Komisarzem ds. Energii. Nie bez powodów, ponieważ przesądzi on o roli błękitnego paliwa, które obecnie zaspakaja około jedną czwartą potrzeb energetycznych Europejczyków, w przyszłym miksie energetycznym UE.
Jakie są trzy scenariusze dekarbonizacyjne? Czy Pakiet 2020 może przyspieszyć transformację energetyczną w Polsce? Jak wygląda rynek gazu ziemnego w Polsce? O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Elektromobilność w Europie i w Polsce. Kiedy co drugie auto będzie elektryczne?