Ministerstwo Energii zapewnia, że przygotowany mechanizm rynku mocy ma na celu przekształcenie rynku energetycznego z jednotowarowego, na którym towarem jest tylko energia, w rynek dwutowarowy, na którym towarem jest również udostępnianie mocy – podaje portal gramwzielone.pl.
Portal informuje, że polski rząd wdrażając rynek mocy, musi liczyć się ze zdaniem Brukseli, chodzi o to, by rozwiązania zawierające pomoc publiczną były zgodne z zasadami unijnego prawa konkurencji.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, resort energii zgłosił poprawki mające na celu m.in. wprowadzenie jednego koszyka aukcyjnego, w którym o wsparcie w ramach rynku mocy mają konkurować wszystkie podmioty, a wygrani aukcji będą otrzymywać wynagrodzenie ustalane na jednakowym poziomie, będącym efektem aukcji.
Ponadto do polskiego mechanizmu aukcyjnego mają zostać dopuszczone w pewnym stopniu zagraniczne elektrownie, a także podmioty świadczące usługi redukcji popytu (Demand Side Response, DSR). Ten mechanizm ma zostać dopuszczony do aukcji na jednakowych zasadach jak wytwórcy energii – podaje gramwzielone.pl.
Projekt ustawy o rynku mocy jest do głosowania na posiedzeniu Sejmu 5 – 7 grudnia. 24 listopada wieczorem sejmowa Komisja Energii i Skarbu Państwa pracowała nad poprawkami zgłoszonymi do projektu ustawy o rynku mocy w debacie poselskiej w drugim czytaniu – pisze z kolei BiznesAlert.pl
Rynek mocy to mechanizm mający stanowić dodatkowe źródło wynagrodzenia dla operatorów elektrowni w zamian za gotowość do zaoferowania w razie potrzeby określonych mocy.
ZOBACZ TAKŻE: