W Katowicach ruszył właśnie szczyt COP24. Przywódcy państw będą na nim rozmawiać, jak zaradzić globalnemu ociepleniu. Najważniejszym zadaniem, jakie stoi przed państwami, to ustanowienie reguł wdrażania pierwszej globalnej umowy klimatycznej, jaką jest Porozumienie Paryskie. Resort energii zaprezentował stanowisko, które będzie forsował podczas spotkania przedstawiciele europejskich państw dot. przeciwdziałania zmianom klimatu.
COP24 w Katowicach
Konferencja potrwa 2 tygodnie, zakończenie zaplanowano na 14 grudnia. Pojawi się na niej aż 30 tysięcy osób. Przewidziano przyjazd głów państw, szefów rządów, ministrów i wielu przedstawicieli biznesu i organizacji pozarządowych.
Szczytowi poświęconemu ochronie klimatu partneruje m.in. elektrownia Bełchatów, która rocznie może przyczyniać się do blisko 1,2 tys. przedwczesnych zgonów – o czym pisała “Gazeta Wyborcza.”
„Do Katowic przyjadą delegacje 195 państw, które w 2015 r. podpisały porozumienie paryskie. Jego cel to powstrzymanie globalnego wzrostu temperatury, by świat uniknął katastrofy klimatycznej, która grozi nam z powodu emisji gazów cieplarnianych pochodzących w 80 proc. ze spalania paliw kopalnych. Tymczasem wybrani przez rząd partnerzy szczytu są jednymi z głównych w Polsce emitentów dwutlenku węgla, metanu, tlenków siarki, azotu i rakotwórczego benzenu. To Jastrzębska Spółka Węglowa, Tauron, Polska Grupa Energetyczna oraz PGNiG” – czytamy w gazecie.
Cel COP24 w Katowicach?
Najważniejszym zadaniem, jakie stoi przed państwami, to ustanowienie reguł wdrażania pierwszej globalnej umowy klimatycznej, jaką jest Porozumienie paryskie, które zostało zawarte w 2015 roku. W życie weszło ono w listopadzie 2016 roku., po tym jak dokument ratyfikowało 55 państw odpowiedzialnych za 55 proc. globalnych emisji gazów cieplarnianych. Do tej pory ratyfikowało je 184 państwa ze 197, UNFCCC w tym Polska. Prezydent USA Donald Trump zdecydował, że USA wyjdzie z tego porozumienia.
Postanowienia Porozumienia Paryskiego zacznie obowiązywać za 2 lata, w 2020 roku. Do tego czasu trzeba wypracować tzw. mapę drogową (rulebook), czyli sposób w jaki państwa zaczną wdrażać w życie postanowienia tam przyjęte (dotyczące znacznego ograniczenia emisji spalin). W Paryżu państwa zobowiązały się do utrzymania wzrostu globalnych średnich temperatur na poziomie znacznie mniejszym niż 2 st. C w stosunku do epoki przedindustrialnej i kontynuowanie wysiłków na rzecz ograniczenia wzrostu temperatur do 1,5 st. C – wylicza businessinsider.com.
Państwa, które ratyfikowały Porozumienie Paryskie zobowiązują się do działania na rzecz klimatu na podstawie dobrowolnie i samodzielnie kształtowanych działań. W Katowicach mają zostać podjęte działania jak zmniejszyć emisję CO2, kiedy i w jaki sposób będą sprawdzane te działania. Poza tym mają zostać poruszone kwestie dotyczące finansowania tych działań oraz inwestycji proekologicznych w biedniejszych krajach.
Prawdopodobne jest, że w Polsce zostaną przyjęte ramy tych działań, a ich rozpisanie, dokładniejsze działania zostaną omówione i przyjęte na kolejnym szczycie w 2019 roku.
Polska, która w Katowicach przejmuje przewodnictwo nad tymi dyskusjami, zamierza też zaprezentować własne inicjatywy dla rozwiązania problemów klimatycznych, m.in. dotyczące zalesiania terenów w celu zmniejszania CO2 w atmosferze.
CZYTAJ: ME przed COP24: Polityka klimatyczna powinna uwzględniać konkurencyjność gospodarek świata
Resort środowiska wyjaśnia, że deklaracja odnosi się do zapewnienia sprawiedliwej i solidarnej transformacji, która pozwoli ochronić klimat przy jednoczesnym utrzymaniu rozwoju gospodarczego i miejsc pracy.W stanowisku na ten temat czytamy m.in., że “Polska jest przeciwna podwyższaniu celów redukcyjnych dla emisji CO2 2030 rok, gdyż będzie to miała negatywny wpływ na gospodarkę elektroenergetyczną oraz ceny prądu w Polsce. ” W dokumencie zapisane także, że projekt długoterminowej polityki klimatczynej powinnien uzwględniać interesy państw uzależnionych od węgla, a także zapewnić wsparcie dla tych państw, tak aby umożliwić im sprawiedliwą trnaformację w gosodarkę mniej zależną od węgla.
CZYATJ TAKŻE: Porażający rachunek za smog. 30 mld rocznie i 19 tys. zgonów
Kolejną jest partnerstwo na rzecz działań w kierunku rozwoju elektromobilności i zeroemisyjnego transportu (Driving Change Together – Katowice Partnership for Electromobility.). To wspólna inicjatywa Polski i Wielkiej Brytanii, która ma za zadanie łączyć państwa, regiony, miasta i organizacje pozarządowe w działaniach na rzecz elektromobilności – wylicza businessinsider.com. Trzecią inicjatywą są “Lasy dla Klimatu”, która wskazuje na kluczową rolę lasów, zasobów przyrodniczych jako naturalnych pochłaniaczy CO2. Polska chce pochwalić się przy tym swoim projektem leśnych gospodarstw węglowych.
Podczas szczytu klimatycznego w Katowicach zostanie również podjęta dyskusja na temat alarmującego raportu naukowców dot. szybko postępujących zmian klimatu i zagrożeń z tym związanych. Czytaj więcej TUTAJ.
ZOBACZ TAKŻE:
Przed szczytem klimatycznym COP24. Świadomość Polaków dot. środowiska jest wciąż niewielka