Polska jest na czwartym miejscu pod względem liczby autobusów na prąd, tuż za Francją. Liderem e-zmian jest Warszawa – tak wynika z raportu analityka rynku elektrycznych pojazdów Stefana Baguette’a. Elektryczne autobusy nie są już tylko niszą.
Na pierwszym miejscu znalazła się Wielka Brytania, gdzie po ulicach na koniec 2017 roku jeździło 356 elektryków. Kolejna jest Holandia, gdzie jeździ 316 takich pojazdów. Trzecie miejsce przypadło Francji – 258 elektrycznych busów. Polska jest na czwartym miejscu z liczbą 256 aut. Dodajmy, że w Warszawie W ciągu dwóch lat z Traktatu Królewskiego mają zniknąć wszystkie autobusy spalinowe, a po stolicy ma jeździć w sumie 160 „elektryków.” W zeszłym roku Warszawa przyłączyła się do tzw. Inicjatywy Wdrożenia Zeroemisyjnych Autobusów.
Electric buses accounted for 10% of European city bus orders in 2017. The UK has the largest fleet in service or on order. BYD is market leader. These and more statistics in my summary of the European market for electric buses here: https://t.co/MHDumHrTUO pic.twitter.com/q1mlDoIQvN
— Stefan Baguette (@stefanbaguette) 10 stycznia 2018
Ze wspomnianego raportu wynika, że w 2017 roku przewoźnicy w Europie zamówili aż 1246 autobusów o napędzie elektrycznym. W tej liczbie najwięcej, bo co najmniej 1050, było pojazdów zasilanych przez baterie. Poza tym 96 to hybrydy, 21 autobusów na ogniwa paliwowe oraz 79 trolejbusów wyposażonych w baterie.
To oznacza dwukrotny wzrost zamówień na autobusy elektryczne. W 2016 roku było to „jedynie” 530 sztuk. Zamówienia na pojazdy o takim sposobie napędzania stanowią już 10 proc. europejskiego rynku.
ZOBACZ TAKŻE:
Pierwsze takie miasto na świecie. Na ulicach tylko elektryczne autobusy
Polskie autobusy elektryczne pojadą do Brukseli. Wielkie zamówienie