Pierwsza sieć przesyłowa zbudowana została na Światową Wystawę Elektrotechniczną w Frankfurcie nad Menem w roku 1891 przez niemiecki koncern AEG i szwajcarską firmę Oerlikon. Od tego czasu wiele się zmieniło w elektryce, energetyce i w sieciach przesyłowych. Rośnie też zapotrzebowanie na prąd – czytamy w “Pulsie Biznesu”.
Jak szacują eksperci, przez najbliższe 20 lat zapotrzebowanie (a także produkcja) na energię elektryczną na świecie rosnąć będzie o 1 GW na tydzień. Aby podłączać nowe moce do sieci w sposób możliwe przyjazny środowisku, potrzebne są odpowiednie technologie i ogromne inwestycje. Jak szacuje Międzynarodowa Agencja Energii, od dzisiaj do 2030 r. na rozwój sieci przesyłowej na świecie wydane zostanie 6 bilionów dolarów – czytamy w gazecie. Rosnące potrzeby związane ze zużyciem energii i jej transportem wymuszają rozwój innowacyjnych technologii w tej dziedzinie.
W tej sytuacji warto postawić na smart grid. Tak określa się inteligentne sieci elektroenergetyczne, czyli takie, w których istnieje dwustronna komunikacja pomiędzy wszystkimi elementami składowymi sieci, jej odbiorcami, itp. Aby uniknąć różnego rodzaju awarii lub zmniejszyć ich dotkliwość, w systemach przesyłowych stosuje się systemy nadzoru, kontroli i akwizycji danych (SCADA). Pozwalają one szybko reagować na wszelkie nieprawidłowości w sieci. Tego rodzaju działania są podstawą konstruowania smart grid- wylicza “Puls Biznesu”.
Przykładowo firma Energa-Operator na początku zeszłego roku rozpoczęła planowanie wdrożenia pilotażowej instalacji smart grid na Półwyspie Helskim. W Polsce opracowuje się także inne nowatorskie technologii, przeznaczone do zastosowania w energetyce. Spółka Asseco opracowuje rozwiązania informatyczne dla operatorów energetycznych — w 2016 roku stworzony przez nią system billingowy wdrożony został w Grupie Tauron oraz w Grupie ENEA. Jest to pierwsza taka scentralizowana baza w polskiej energetyce – wylicza gazeta.
Czytaj także: Raport DecarbEurope 2017: Łączenie technologii dla czystej przyszłości