Podczas odbywającej się w Tallinie konferencji Digital Transport Days partnerzy konsorcjum NEXT-E podpisali umowę grantową z Agencją Wykonawczą ds. Innowacyjności i Sieci (INEA). Porozumienie pozwoli na budowę sieci stacji ładowania samochodów elektrycznych na terenie sześciu krajów Europy Środkowo-Wschodniej: Czech, Słowacji, Węgier, Słowenii, Chorwacji i Rumunii.
W lipcu br., Komisja Europejska podjęła decyzję o współfinansowaniu projektu NEXT-E w ramach instrumentu „Łącząc Europę” (Connecting Europe Facility). Na wdrożenie projektu konsorcjum NEXT-E otrzyma grant w wysokości 18,84 mln EUR. Środki te pokryją część kosztów budowy 222 szybkich (50kW) oraz 30 ultra-szybkich (150-300 kW) stacji ładowania wzdłuż najważniejszych szlaków drogowych transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-T). Dzięki projektowi, po raz pierwszy w historii możliwe będzie podróżowanie przez terytorium sześciu państw – połączonych siecią również z krajami ościennymi – oparte w całości na energii elektrycznej.
W skład konsorcjum NEXT-E wchodzą: Grupa MOL (reprezentowana we wszystkich sześciu krajach poprzez spółki zależne), E.ON Group (poprzez swoje spółki na Słowacji, w Czechach, na Węgrzech oraz w Rumunii), Hrvatska elektroprivreda w Chorwacji oraz PETROL (w Słowenii i Chorwacji), a także koncerny samochodowe Nissan i BMW.
Jak podkreślają członkowie konsorcjum dotychczas stacje ładowania samochodów elektrycznych były rozmieszczane w sposób nieskoordynowany, co powodowało nakładanie się ich lokalizacji, bądź powstawanie luk w sieci. Projekt NEXT-E ma rozwiązać ten problem, tworząc ciągłą i efektywną kosztowo sieć umożliwiającą długodystansowe podróże międzynarodowe. Projekt pozwoli również na włączenie krajów, w których sieci ładowania dotychczas nie były mocno rozwinięte, jak Węgry i Rumunia. Dla zapewnienia kompatybilności sieci z już istniejącymi stacjami na Zachodzie, projekt będzie skoordynowany z innymi inicjatywami współfinansowanymi przez UE, m.in. ULTRA-E, EAST-E oraz FAST-E.
NEXT-E to z politycznego punktu widzenia istotny projekt innowacyjny, którego powstanie wymagało ogromnych wysiłków zarówno ze strony przemysłu, jak i wsparcia Komisji Europejskiej. Ścisła koordynacja z analogicznymi projektami w sąsiadujących państwach jest tu kluczowa, aby zmaksymalizować korzyści płynące z unijnej polityki dotyczącej bazowej sieci transportowej. Ostatecznym celem naszych działań jest umożliwienie obywatelom podróżowania pojazdami napędzanymi paliwami alternatywnymi w całej Unii Europejskiej – powiedział Herald Ruijters, szef Dyrekcji Generalnej ds. Mobilności i Transportu, Dyrekcja B – Inwestycje, Innowacyjny i Zrównoważony Transport w Komisji Europejskiej.
Pierwsze szybkie stacje ładowania mają się pojawić przy wschodnioeuropejskich trasach w 2018 r. Montaż ich ultra-szybkich wersji zaplanowano na rok 2019, a cały projekt ma być sfinalizowany do końca 2020 r.
Czytaj również:
KE chce wzmocnienia pozycję Unii w sektorze niskoemisyjnych pojazdów