zamknij newsletter
WYDARZENIA, RAPORTY I NOWOŚCI Z RYNKU ENERGII
Wysyłamy newsletter raz w tygodniu ze świeżymi informacjami, wydarzeniami z rynku oraz ciekawymi artykułami i raportami.

Elektrownie węglowe w UE – prawie 80% przynosi straty

Strona główna > Archiwa wpisów > Elektrownie węglowe w UE – prawie 80% przynosi straty

Z opublikowanej przez Carbon Tracker analizy wynika, że na chwilę obecną aż cztery na pięć elektrowni węglowych w Unii Europejskiej jest na finansowym minusie

Tegoroczne straty szacowane są na 6,57 mld euro. Przy tej okazji brytyjski think-tank zaproponował rozwiązanie wykorzystujące mechanizm tzw. sekurytyzacji. Wrogami dla unijnej energetyki węglowej, przez których zaczyna ona przynosić ogromne straty finansowe, są rosnące koszty emisji CO2 oraz konkurencja elektrowni jądrowych i fotowoltaicznych, które nie tylko tanieją, ale i coraz częściej powstają. Jak wskazują eksperci, elektrownie węglowe w Unii Europejskiej tracą pieniądze, ponieważ nie są w stanie konkurować z coraz tańszymi źródłami odnawialnymi i gazem, a sytuacja będzie się już tylko pogarszać. Politycy i inwestorzy powinni przygotować się na wyjście z węgla najpóźniej w roku 2030 – tłumaczy jeden z autorów raportu „Apocoalypse Now”, Matt Gray.

Dekarbonizacja w Europie i perspektywy dla przemysłu miedzi

Według Carbon Tracker w gorszej sytuacji są producenci energii z elektrowni zasilanych węglem brunatnym. W tym roku 84 procent takich elektrowni w Unii Europejskiej ma przynieść szacowane na 3,54 mld euro straty. Natomiast te, które są zasilane węglem kamiennym, według szacunków przyniosą straty na 3,03 mld euro. Na finansowym minusie ma być podobno 76 procent takich elektrowni w Unii Europejskiej. Jakie długoterminowe konsekwencje pociągnie za sobą taka sytuacja? Po analizie unijnego rynku energii, Carbon Tracker doszło do wniosku, że żeby elektrownie węglowe dotrwały do 2030 roku, potrzeba państwowych dopłat. Jak pisze w swojej analizie brytyjski think-tank: – Jeśli państwa UE wybiorą wsparcie węgla, wykreuje to trudne do rozwiązania problemy, ponieważ rządy będą zmuszone do wyboru między niszczeniem wartości dla akcjonariuszy, uszczuplaniem zasobów fiskalnych i podważaniem konkurencyjności gospodarki. Co więcej, rzuci to światło na legalność poza rynkowych mechanizmów. Efekty będą mieć znaczące implikacje dla koncernów energetycznych. Dotyczy to na przykład inwestycji w nowy blok węglowy Ostrołęka C, który planowały państwowe koncerny Enea i Energia. Sąd Okręgowy w Poznaniu, przez wynik pozwu, który wniósł jeden z akcjonariuszy fundacji ClientEarth, uznał uchwałę z walnego zgromadzenia Enei z września 2018 roku w sprawie wyrażenia zgody na przystąpienie do budowy za nieważną. Rozwiązaniem problemu elektrowni węglowych, proponowanym przez Carbon Brief, jest mechanizm wykorzystujący sekurytyzację. Według tego zadłużone elektrownie węglowe mają być zakupywane przez spółki celowe, które wspiera państwo i które finansują takie inwestycje z emisji obligacji, by ostatecznie doprowadzić do zamknięcia elektrowni.

Zmniejszenie emisji dwutlenku węgla w sektorze energetycznym. Jak to osiągnąć?

Dodatkowo Carbon Brief wyszło z propozycją, by fundusze otrzymane ze sprzedaży elektrowni węglowych zostały przeznaczone na inwestycje w odnawialne źródła energii.
Jak dodaje think-tank, do tej pory zastosowano zaproponowany mechanizm sekurytyzacji w kilkudziesięciu transakcjach w Stanach Zjednoczonych. Przeprowadzono je z udziałem koncernów energetycznych i obejmowały emisję obligacji, które łącznie były warte ponad 51 mld dolarów.
Proponowane przez Carbon Brief rozwiązanie jest dobrze przedstawione na grafice, która została zamieszona w raporcie „Apocoalypse Now”.

Newsletter

Zapisujesz się na newsletter serwisu Leonardo-Energy.pl

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych przez Europejski Instytut Miedzi z siedzą we Wrocławiu 50-125, ul. Św. Mikołaja 8-11, 408, w celu korzystania z usługi „Newsletter”. Zapoznałem/zapoznałam się z pouczeniem dotyczącym prawa dostępu do treści moich danych i możliwości ich poprawiania. Jestem świadom/świadoma, iż moja zgoda może być odwołana w każdym czasie, co skutkować będzie usunięciem mojego adresu e-mail z listy dystrybucyjnej usługi „Newsletter”.