W Niemczech na koniec 2018 roku było więcej stacji ładowania samochodów elektrycznych niż pojazdów napędzanych energią elektryczną – wyłącznie lub częściowo w trybie plug–in – podaje portal gramwzielone.pl. Statystyki podało federalne stowarzyszenia branżowe Bundesverband der Energie- und Wasserwirtschaft (BDEW).
Liczba publicznych stacji ładowania aut elektrycznych na koniec zeszłego roku wynosiła 16 tysięcy, z czego 12 proc. miały stanowić stacje szybkiego ładowania. Jednocześnie operatorami 3/4 tych stacji ładowania miały być koncerny energetyczne – podaje portal.
CZYTAJ: Rozwój elektromobilności. Dlaczego bez miedzi się to nie uda?
Obecnie w Niemczech zarejestrowanych jest ponad 15 tys. aut elektrycznych (zasilanych energią elektryczną lub częściowo). Wraz ze wzrostem liczby aut elektrycznych wzrośnie rentowność inwestycji w stacje szybkiego ładowania – podaje gramwzielone.pl.
Ile aut elektrycznych zarejestrowano w całej UE? W trzecim kwartale 2018 r. w całej Unii Europejskiej zarejestrowano 72 tys. samochodów z napędem wyłącznie elektrycznym, co oznacza wzrost o 30 proc. rok do roku i co stanowi 2,1 proc. wszystkich rejestracji pojazdów w Unii Europejskiej – wynika z ostatnich statystyk zebranych przez europejskie stowarzyszenie producentów aut ACEA.
POLECAMY: Elektromobilność. Jak zmieniać transport i komunikację, by chronić środowisko?
Dla porównania w Polsce zarejestrowano w ubiegłym roku 286 aut całkowicie elektrycznych i 5,5 tys. hybryd.
CZYTAJ: Elektromobilność w Polsce. Dwa razy więcej stacji ładowania elektryków