Ponad 400 tysięcy nowych liczników zdalnego odczytu trafi do odbiorców energii elektrycznej przyłączonych do sieci dystrybucyjnej Energi Operatora. Spółka od lat jest niekwestionowanym krajowym liderem pod względem ilości klientów, u których pomiary odczytywane są zdalnie. Po realizacji podpisanej niedawno umowy, ich liczba wyniesie łącznie przeszło milion.
Jednym z celów transakcji jest wypełnienie wymogów ustawy o rynku mocy poprzez zapewnienie urządzeń umożliwiających zdalny odczyt podmiotom komercyjnym i przemysłowym. Ponadto Energa Operator planuje wymianę legalizacyjną dotychczas zainstalowanych układów pomiarowych oraz montaż nowych liczników dla wszystkich taryf na obszarach objętych zdalnym odczytem, w których powstały kolejne przyłączenia do sieci.
POLECAMY: Technologie pomagają zbić wysokie rachunki za prąd
– Stosowane przez nas inteligentne liczniki nie tylko przesyłają dane odczytowe. Poprzez zdalną transmisję realizowane są takie usługi, jak aktualizacja grupy taryfowej w przypadku zmiany umowy przez odbiorcę czy powiadomienie operatora o błędach technicznych, takich jak brak fazy, bez konieczności interwencji ze strony przyłączonych do sieci podmiotów. Pozwalają również klientom na bieżące monitorowanie zużycia energii i lepsze nim zarządzanie. Dzięki podpisanej umowie wkrótce ponad 30 proc. naszych odbiorców objętych będzie tego typu pomiarem. Jesteśmy pod tym względem liderem w Polsce – mówi Ewa Sikora, Dyrektor Pionu Usług Dystrybucyjnych Energi Operatora.
Większość klientów posiadających liczniki zdalnego odczytu może korzystać z udostępnionego przez Energę Operatora portalu, który umożliwia szczegółową analizę zużycia energii w określonych przedziałach czasowych – dzień, miesiąc, rok. Co więcej, za jego pomocą przeprowadzić można symulację kosztów dla poszczególnych taryf, przy użyciu cen wybranego przez siebie sprzedawcy.
Liczniki zostaną dostarczone do wszystkich sześciu Oddziałów Energi Operatora w piętnastu transzach dostaw.
CZYTAJ: Ceny prądu w górę. Jak to wpłynie na zainteresowanie elektromobilnością?