Dzięki programowi “Energia Plus” w tym roku prosumenci uruchomią instalację równą wielkości bloku energetycznego o łącznej mocy 200 MW – zapowiedziała szefowa MPiT Jadwiga Emilewicz. Ten program pozwoli nam być nie tylko użytkownikami energii, ale także jej producentami – podkreślała minister.
Minister Jadwiga Emilewicz przedstawiła założenia programu Energia Plus w niedzielę. Jak mówiła minister podczas konwencji, program ma zostać uruchomiony jeszcze w tym roku i trafić do trzech podstawowych grup odbiorców. – Po pierwsze skorzystają rodziny – średnio szacujemy oszczędność 2,5 tys. zł w skali roku. Rodzina w ten sposób nie tylko oszczędzi, ale i zarobi – powiedziała minister. Kolejnym beneficjentem ma być polski biznes – czytamy w money.pl. – Ten, który obniży sobie rachunki, dostanie dodatkowe źródła przychodu, ale także ten biznes, ci przedsiębiorcy, którzy będą mogli dostarczyć nam te rozwiązanie. Powstanie też znacznie więcej miejsc pracy – dodała Emilewicz. Kolejnym odbiorcą mają być samorządy, które dzięki temu będą mogły zaproponować tańsze usługi komunalne.
CZYTAJ: Technologie pomagają zbić rachunki za prąd
– Technologie pozwalają nam dzisiaj na to, abyśmy byli nie tylko konsumentami, ale i producentami energii – “producentami na nasz własny użytek, ale także tymi, którzy nadwyżkę wyprodukowanej energii mogą oddać do naszego polskiego systemu energetycznego” – mówiła Emilewicz, cytowana przez PAP. Dodała, że to sprawi, iż polski system energetyczny będzie “lepiej miał się latem”.
“Dzięki temu programowi już w tym roku prosumenci uruchomią instalację równą wielkości jednego takiego bloku energetycznego, (czyli 200 MW – od red.)” – wskazała. Powiedziała, że będzie to instalacja elastyczna, tańsza, szybsza, stawiana bez długoterminowych pozwoleń środowiskowych i pozwoleń na budowę.
CZYTAJ: Ceny prądu w górę. Jak to wpłynie na zainteresowanie elektromobilnością?
Według Emilewicz za sprawą tych instalacji “obniżymy koszty energii elektrycznej dla 50 tys. gospodarstw domowych”. “Ci, którzy w tym roku wezmą udział w programie, realnie odczują jego skutki w budżecie domowym na koniec 2019 r.” – zaznaczyła. Jak podaje PAP, minister zapowiedziała, że VAT miałby zostać zrównany poziomie ośmiu procent dla wszystkich inwestycji związanych z fotowoltaiką prosumencką.