-
Łączna moc zainstalowana w PV wynosi ok. 300 MW, co daje 3,4% udział fotowoltaiki w polskim „miksie” OZE. W latach 2018/2019 fotowoltaika wyjdzie z niszy, zwłaszcza dzięki systemowi aukcyjnemu i już do końca 2020 roku może stać się jedną z wiodących technologii OZE.
-
Turbiny wiatrowe produkują znaczną część odnawialnej energii, przyczyniając się do zmniejszenia zależności od importowanych paliw kopalnych oraz do redukcji emisji CO2.
-
Rozwiązaniem problemu zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego w Polsce oraz ograniczenia kosztów energii elektrycznej jest poprawa efektywności energetycznej oraz rozwój OZE, w tym energetyki wiatrowej i fotowoltaiki. Miedź ma tutaj szczególną rolę do odegrania. Atutem miedzi jest też to, że jest to...
-
Już w 2017 roku na rynku przybyło więcej gigawatów energii ze źródeł odnawialnych niż pochodzących z kopalnych surowców energetycznych. Zmiany są konieczne, problemem jednak jest ich tempo.
-
Metale, które odegrały ważną rolę w rewolucji przemysłowej – stal, miedź, żelazo, cyna i aluminium – są również niezbędne w tzw. zielonej rewolucji. Aby rozwijać elektromobilność, fotowoltaikę i off shore – potrzebujemy m.in. miedzi.
-
Obok COP24 odbędzie się również konferencja na temat innowacyjności w ochronie środowiska – EEC Green. Przedstawiciele Europejskiego Instytutu Miedzi wezmą niej aktywny udział. Zaprezentujemy tam m.in. kluczową rolę miedzi dla efektywności energetycznej.
-
Techniczne wyzwania dotyczące zintegrowania wysokiego udziału zmiennych odnawialnych źródeł energii (VRES) są w większości znane i możliwe do rozwiązania. Jednakże instytucjonalne wyzwania, mające zapewnić odpowiednie środki elastyczności, są nadal istotne.
-
583 projekty wiatrowe o łącznej mocy 7 GW gotowe do szybkiej realizacji
w bazie danych. Najwięcej projektów znajduje się w województwie pomorskim, zachodniopomorskim oraz wielkopolskim. -
W ciągu najbliższych kilku dekad globalne ocieplenie może osiągnąć niebezpieczny poziom – alarmują klimatolodzy i apelują o redukcję emisji gazów cieplarnianych do atmosfery.
-
Naukowcy przestrzegają, że jeżeli ludzkość nie zrezygnuje ze spalania węgla do 2050 roku, grozi nam klimatyczny kataklizm.