Odbiorcy energii nie dopłacą do energii z OZE
W koszyku wiatrowo-fotowoltaicznym o mocy powyżej 1 MW, wiatr okazał się zwycięzcą aukcji URE. Według szacunków URE i PSEW, ok. 16,1 mld zł wsparcia dla wiatraków przełoży się na powstanie ok. 2200 MW mocy zainstalowanej w nowych turbinach wiatrowych. Jak wynika z danych URE, inwestorzy wykorzystali zaledwie 68 proc. wolumenu i 50 proc. przewidzianego przez rząd budżetu. Wynika to z faktu, że brak jest możliwości rozwijania nowych projektów farm wiatrowych na lądzie – od 2016 roku obowiązuje praktyczny zakaz lokalizowania wiatraków bliżej niż 2-3 km od jakiegokolwiek budynku mieszkalnego (zasada 1o h), parku krajobrazowego czy obszaru Natura 2000.
Projekty wiatrowe gotowe do realizacji w systemie aukcyjnym – Raport IEO
Farmy wiatrowe, które wygrały aukcję, uzyskały pozwolenia jeszcze przed wejściem w życie „ustawy antywiatrakowej”. W większości są to więc projekty z turbinami starszego typu. Ważnym podkreślenia jest fakt, że najniższa z ofert opiewała na 162,83 zł za MWh, natomiast najwyższa to 233,29 zł za MWh. Z aukcji ze wsparciem wyszło 80 wytwórców, którzy złożyli 101 zwycięskich ofert. Odpadły – ze względu na automatyczne eliminowanie 20 proc. najdroższych ofert, tj. 63 projekty. Zakontraktowane projekty OZE robią wrażenie w zestawieniu z notowaniami energii na TGE. Kontrakt BASE na 2020 rok (oznaczający dostawy takiej samej mocy przez 24 godz. na dobę, 366 dni w roku) kosztuje dziś ponad 240 zł za MWh, a dostawy na kolejne lata są jeszcze droższe. Na grudniowej aukcji OZE „zielone” elektrownie zakontraktowały jednak dostawy energii po nieco wyższych stawkach, niż przed rokiem. Na aukcji z listopada 2018 r. najtańsza oferta opiewała na 157,80 zł za MWh, a najdroższa z wygranych na 216,99 zł za MWh. Dla przypomnienia, najtańsze oferty w aukcji z czerwca 2017 r. były na poziomie 195,00 zł za MWh, a najdroższe wygrane – 398,87 zł za MWh. Po kilku negatywnych zmianach prawnych w poprzedniej kadencji parlamentu można się też spodziewać, że zagraniczni inwestorzy, oczekiwać będą wyższej stopy zwrotu z inwestycji w naszym kraju, uchodzącym za bardziej ryzykowny, jeśli chodzi o rozwijanie energetyki odnawialnej. Obecna aukcja pokazała, że duże farmy fotowoltaiczne coraz śmielej konkurują z farmami wiatrowymi.
Energia z OZE coraz bardziej konkurencyjna w stosunku do tradycyjnego wytwarzania
W tegorocznej aukcji dla instalacji o mocach powyżej 1 MW inwestorzy solarni zakontraktowali dostawy energii za 129 mln zł. Zbudują kilka farm fotowoltaicznych o mocach rzędu 40 MW. Jest niemal pewne, że zaoferowane przez nich ceny są bliżej maksymalnych, uzyskanych w tym roku, stawek, czyli 233 zł/MWh. Rozstrzygnięta aukcja dla nowych farm wiatrowych będzie skutkować spadkiem cen prądu na rynku hurtowym względem stawek, jakie pojawiałyby się na nim bez nowych wiatraków.