Według najnowszej analizy australijskiego ośrodka analitycznego – the Institute for Sustainable Futures, rezygnacja z węgla brunatnego i skupienie się na transformacji energetycznej zagwarantuje więcej miejsc pracy w branży OZE niż stopniowe porzucanie paliw kopalnych.
Oszczędzanie energii oraz podnoszenie efektywności energetycznej, zgodne z zasadą zrównoważonego rozwoju przyczyni się do następujących wydarzeń:
- Sprawna likwidacja kopalń stworzy więcej miejsc pracy w branży OZE.
- Powstanie znacznie więcej nowych miejsc pracy, niż gdyby kopalnie były dalej utrzymywane.
- Dla przyszłości energetyki bardzo ważny jest Europejski Kongres Gospodarczy, który odbędzie się od 13 do 15 maja w Katowicach (EIM będzie partnerem sesji tematycznej).
W raporcie opracowanym przez australijski Instytut badano trzy scenariusze dla sektora energetycznego na całym świecie w latach 2025, 2030 i 2050.
Zdaniem autorów, ochrona klimatu jest możliwa dzięki ograniczeniu wzrostu temperatury do maksymalnie 1,5 – 2˚C. Ta wartość umożliwi dużo większe zatrudnienie w energetyce niż opcja zakładająca ocieplenie klimatu o 5˚C, które jest zależne od stosowania paliw kopalnych.
Analiza zakłada również, że działania na rzecz ochrony klimatu, znacząco zwiększą liczbę miejsc pracy w światowej energetyce – do 48 mln w 2025 roku, co oznacza 70% wzrost. Dla porównania, używanie paliw kopalnych stworzy około 30 mln miejsc pracy. Zakładając ograniczenie wzrostu temperatury do 1,5˚C, zwiększymy liczbę miejsc pracy w sektorze energetycznym o 66% oraz o 44% przy temperaturze 2˚C.
Zdaniem ekspertów, Polska oraz inne kraje europejskie należące do OECD, osiągną bardziej gwałtowny wzrost miejsc pracy w sektorze energetycznym – o 87%, ale tylko w przypadku ścisłej ochrony klimatu.
Zobacz również: Czysta energia niezbędna dla dalszego rozwoju polskiej gospodarki
Wykorzystanie energii promieniowania słonecznego stwarza największe możliwości do tworzenia miejsc pracy biorąc pod uwagę inne sposoby produkcji energii. OZE dają ogromną szansę zatrudnienia wielu pracowników: fizycznych, budowlanych, elektryków i inżynierów.
Marek Józefiak, Greenpeace Polska stwierdził, że transformacja energetyczna z pewnością zapewni miejsca pracy, ale za to będzie potrzebowała zaangażowania państw, aby zagwarantować odpowiednią transformację w regionach górniczych. Oprócz tego, dodaje, że ludzie obecnie pracujący w energetyce węglowej powinny mieć perspektywę znalezienia dobrych miejsc pracy w innych sektorach gospodarki, jako że na przejściu na OZE nie powinni ucierpieć ludzie, którzy są powiązani z branżą węglową od pokoleń.
Czytaj: Polityka Energetyczna Polski do 2040. Rekomendacje Europejskiego Instytutu Miedzi