– “Katowice są ważnym krokiem na drodze do kontynuowania osiągnięć Porozumienia Paryskiego poprzez zdefiniowanie solidarnego systemu działań na rzecz ochrony klimatu, który umożliwi śledzenie postępów w realizacji długoterminowego celu” – pisze Bernard Respaut, dyrektor zarządzający European Copper Institute.
Naukowcy biją na alarm. Zgodnie ze sprawozdaniem Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu, aby utrzymać wzrost temperatury na świecie poniżej 1,5°C, do 2030 r. światowa emisja dwutlenku węgla musi spaść aż o 45 proc. w stosunku do poziomu z 2010 r., osiągając poziom “zero netto” około 2050 r. Jeśli chcemy uniknąć katastrofalnych skutków globalnego ocieplenia, potrzebujemy szybkich i dalekosiężnych zmian w budynkach i miastach, energetyce, przemyśle, na lądzie i w transporcie.
W związku z tym wszystkie kraje powinny kolegialnie obniżyć emisyjność. W tym celu Parlament Europejski wezwał światowych przywódców do wzmocnienia ich zobowiązań dotyczących klimatu po 2020 r. i zmobilizowania się do finansowania działań na rzecz klimatu w krajach rozwijających się.
Oprócz wzmocnienia zobowiązań, które musimy realizować, COP 24 ma kluczowe znaczenie aby doprowadzić do porozumienia w celu stworzenia mapy drogowej, która będzie planem do realizacji celów wyznaczonych w Porozumieniu Paryskim. Europa powinna nadal przewodzić w tej sprawie, ale jest to konieczne, aby reszta świata poszła w jej ślady – pisze Bernard Respaut.
CZYTAJ: Smog i walka z nim. „Miasta dla klimatu” – w Katowicach podpisano porozumienie
Miedź: ważny metal w procesie transformacji energetycznej
Dobrą wiadomością jest to, że mamy rozwiązania, a miedź jest dla wielu z nich bardzo istotna. Jest to metal niezbędny w transformacji energetycznej, ułatwiający produkcję energii odnawialnej (miedź jest wykorzystywana fotowoltaice, turbinach wiatraków oraz silnikach aut elektrycznych). Metal ten poprawia efektywność energetyczną produktów i systemów oraz wspiera elektryfikację transportu, ogrzewania i chłodzenia.
Z szacunków Europejskiego Instytutu Miedzi wynika, że każdy kilogram miedzi użyty w systemie energetycznym, w zależności od wykorzystywanej technologii, przynosi oszczędność pierwotnie wytworzonej energii od 500 do 50 000 kWh, obniżając koszty od 60 do 6000 EUR na poziomie UE. Pozwala to również na ograniczenie wydatków. W przypadku intensywnie używanych urządzeń elektrycznych, takich jak przewody, transformatory czy napędy elektryczne, łączna wartość strat energii w całym cyklu eksploatacji wielokrotnie przekracza cenę ich zakupu.
CZYTAJ: Alarmujący raport ws. globalnego ocieplenia. Konieczne są szybkie zmiany
W oparciu o scenariusz UE na 2050 r. Europejski Instytut Miedzi szacuje, że transformacja energetyczna może zwiększyć zapotrzebowanie na miedź nawet sześciokrotnie (ok. 25 mln ton w 2050 r.). To sprawia, że recykling ma kluczowe znaczenie i na szczęście już istnieje dobrze ugruntowany łańcuch recyklingu, umożliwiający niekończące się ponowne wykorzystanie miedzi.
Przemysł miedziowy jest energochłonny. Energia stanowi 20-30 procent kosztów produkcji, co oznacza, że jest podatna na rosnące koszty energii i klimatu.
Aby utrzymać produkcję miedzi i innych surowców w Europie i uzyskać wiele innych korzyści – jak np. rozwiązania klimatyczne wspomagające tworzenie miejsc pracy i wzrost związany z rosnącym popytem w danym sektorze – potrzebujemy ram prawnych, które będą wspierać ich rozwój i inwestycje w krajach europejskich. Kluczem do tego jest m.in. stałe wyrównywanie szans z innymi krajami, takimi jak USA czy Chiny, m.in. w zakresie kosztów energii.
ZOBACZ TAKŻE: Innowacje niezbędne dla polskiej energetyki
Efektywność energetyczna: rozszerzenie zakresu
Dlatego, że wzrost gospodarczy i urbanizacja wymagają coraz większego zapotrzebowania na energię, jej efektywne wykorzystanie ma kluczowe znaczenie. Ostatnie sprawozdanie Międzynarodowej Agencji Energii pokazuje, że bez polityki efektywności energetycznej zużylibyśmy o 12% więcej energii i w 2017 roku wyprodukowalibyśmy o 12% więcej emisji gazów cieplarnianych.
Stwierdzono również, że istnieje znaczny potencjał, aby zaoszczędzić jeszcze więcej. Aby jednak osiągnąć nasz pełny potencjał oszczędności energii, globalne roczne inwestycje w efektywność energetyczną muszą się podwoić do 2025 roku i ponownie podwoić do 2040 roku.
CZYTAJ TAKŻE:
Systemy fotowoltaiczne. Jak zwiększyć efektywność energetyczną?
EEC Green w Katowicach. Bez miedzi nie ma nowoczesnej energetyki
Ostatnio tempo wdrażania środków na rzecz efektywności energetycznej uległo spowolnieniu, a polityka europejska nie zapewnia największych możliwych oszczędności energii. Nadal jednak istnieją znaczne możliwości, w tym w systemie energetycznym UE.
Należy poszerzyć zakres polityki UE w dziedzinie efektywności energetycznej, tak aby objąć nią wszystkie sektory wykorzystujące energię oraz wdrożyć bardziej złożone środki zapewniające znaczne oszczędności energii, takie jak automatyzacja budynków oraz elektryfikacja systemów ogrzewania i transportu.
ZOBACZ TAKŻE: Rozwój OZE. Bez miedzi ani rusz
Łączenie rozwiązań poprzez miedź
Produkty zawierające miedź są bardziej wydajne i jednocześnie obniżają zużycie energii w zakresie 20-30% t. Miedź jest zatem doskonałym rozwiązaniem dla poprawy energooszczędności.
W 2017 r. Europejski Instytut Miedzi uruchomił program DecarbEurope: inicjatywę skupiającą partnerów z różnych sektorów i rynków w celu ułatwienia prawdziwie niskoemisyjnej gospodarki, przedstawiając zintegrowaną wizję tego, jak osiągnąć głębokie, efektywne kosztowo przejście energetyczne.
Jednym z przykładów jest intergracja wielu obszarów takich jak: energia elektryczna, bioenergia, kogeneracja, wodór i ciepłownictwo komunalne.
Wycofanie się USA z porozumienia paryskiego stanowi dla Europy okazję do dawania przykładu w zakresie globalnych działań na rzecz klimatu. Nowa strategia UE na rzecz długoterminowej redukcji emisji gazów cieplarnianych może stanowić solidne ramy, które – jeżeli zostaną skutecznie wdrożone – mogą w znacznym stopniu przyczynić się do realizacji paryskiej strategii na rzecz klimatu- tłumaczy szef ECI.
ZOBACZ: Porażający rachunek za smog. 30 mld euro rocznie i nawet 19 tys. zgonów